poniedziałek, 29 grudnia 2014

Kim Joori - Miss Korea 2009

미스코리아 2009
김주리


Chciałam wam trochę opowiedzieć na temat byłej Miss Korea z roku 2009. Jest bardzo ładną dziewczyną i wydaje się być sympatyczna, śledzę jej Instagram już od długiego czasu. Nie mogę wyjść z podziwu tego, jak bardzo jest chuda! Osobiście nie podoba mi się aż tak przesadna szczupłość, no ale w końcu jest Koreanką więc co tu się dziwić. 
Trochę podstawowych informacji na jej temat :
Urodziła się 21 maja 1988 roku w Seulu. W 2009 roku wygrała tytuł Miss Korea oraz jak podają Wikipedia jest również aktorka (choć ja osobiście nie widziałam żadnego filmu, czy serialu z nią). Grała w dramie If Tomorrow Comes (2011r) oraz są plany, że zagra w filmie Mission, Steal the Top Star (2015r).  Reprezentowała Koreę na Miss World 2009 (była TOP16 w Beauty Queen of Asia & Oceania ) oraz na Miss Universe 2010. Wcześniej zajęła również koronę Miss Seoul 2009. Jak widać rok 2009 był dla niej bardzo szczęśliwy :)
Kim Joori prowadzi bloga oraz Instagrama, gdzie na bieżąco uwiecznia swoje codzienne życie.

Official blog : click
Official Instagram : click
Official Facebook : click 
Official Twitter : click






No i jak? Co o niej sądzicie?
Czy według was zasłużyła na tytuł Miss Korea?



ㄴㅇㅅㅌ,
Hyemi




piątek, 26 grudnia 2014

Secretly, Greatly

은밀하게 위대하게


Gatunek : Komedia, Akcja
Kraj : Korea Południowa
Czas wydania : 5 czerwca 2013
Czas trwania : 124min.
Moja ocena : 10/10!

Fabuła :
Film powstał na podstawie Internetowej manhwy o tytule "Convertness" i opowiada o trzech północnokoreańskich szpiegach wysłanych na Południe na misję. Ich zadaniem jest żyć tak, aby nie zwracać na siebie wielkiej uwagi i podejrzeń ze strony Koreańczyków z Południa. Won Ryu Hwan udaje miejscowego głupka, Lee Hae Rang stara się o karierę w branży muzycznej, a Ri Hae Jin jest licealistą. Ich sielankę przerywa rozkaz z Północy, na który czekali  z niecierpliwością przez długi czas. Czy uda się im wykonać misję i przez co będą musieli przejść nasi agenci? 

Ode mnie :
Do połowy filmu akcja toczy się błogo i wręcz komicznie. Oglądając ten film za pierwszym razem byłam nieco zdziwiona, jak i rozczarowana, gdyż spodziewałam się czegoś mocniejszego. Moje rozczarowanie jednak szybko minęło i przepadło w niepamięć raz na zawsze. Muszę przyznać, że jest to jeden z nielicznych filmów, które mają niesamowitą akcję, trzymają w napięciu nie pozwalając widzowi odetchnąć ani chwili. Zaopatrzcie się w chusteczki, ponieważ na pewno się przydadzą! Osobiście wylałam sporo łez na tym filmie :D 



Główna obsada :





Zwiastuny :





OST od Lee Hyun Woo :
(polecam obejrzeć po filmie bo duży spoiler)


Plakaty :






Film po polsku oraz OST można pobrać z mojego chomika.
Download movie : click
Download OST : click

Jeżeli już ktoś oglądał ten film miło by było, 
gdyby podzielił się swoimi odczuciami :)


Reszcie życzę miłego oglądania!




ㄴㅇㅅㅌ,
Hyemi

wtorek, 23 grudnia 2014

Korean : Hangul

Koreański alfabet



Mimo, iż w Internecie można znaleźć mnóstwo poradników do tego jak nauczyć się koreańskiego alfabetu oraz samo jego przedstawienie to i tak postanowiłam przystać na wasze prośby i zrobić jednak o tym notkę :) Przede wszystkim chciałam was uprzedzić, że nie posiadam żadnego doświadczenia w uczeniu innych, jednak mimo to postaram się jak mogę aby wytłumaczyć wszystko przejrzyście i prosto. 
Słowami wstępu zacznijmy od tego, że koreański alfabet jest jednym z najłatwiejszych alfabetów Azjatyckich, a sama jego nauka zajmuję naprawdę maksymalnie 3 dni (mówiąc tu o rzetelnym podejściu i ćwiczeniach). Naprawdę bardzo dziwi mnie fakt, że tak wielu fanów Korei i Kpopu nie potrafi tego alfabetu. Przecież są to podstawy z podstaw. No ale, ale.. skoro już to czytacie znaczy, że jakaś cząstka z was pragnie się go nauczyć, prawda? Czyli postęp mamy! To teraz zabieramy się do dzielnej nauki. Mamy okres świąteczny, niektórzy zapewne mają nieco wolnego czasu i chcą go sobie jakoś efektywnie zagospodarować. Idealnym wyjściem jest nauczenie się naszego hangula, nie tracąc przy tym cennego czasu (np uczniowie nie zawalą sprawdzianów w szkole). 
Przede wszystkim zanim zabierzemy się do przedstawiania wszystkiego od A do Z to musicie być świadomi tego, że nauczenie się kilkudziesięciu znaków to nie wszystko. Aby zostały one trwale w głowie trzeba codziennie ich używać. Chociaż raz przeczytać sobie jakieś dwa-trzy zdania po koreańsku na głos. Cokolwiek! Wtedy wasza nauka nie pójdzie na marne i nie zapomnicie słówek tak szybko, jak się ich nauczyliście. 
Krok 1 
Pierwszym co chciałabym wam przedstawić w tym etapie jest kilka słów na temat naszego hangula (oj nie, nie dam wam tak łatwo spokoju! To będzie dłuuuuga notka). Nie wyobrażam sobie, aby osoba ucząca się danego języka nie wiedziała nic na temat jego historii. A więc! Hangul jest alfabetem, który został wymyślony na przełomie lat 1443-1446 dzięki wspaniałomyślnemu królowi Joseon - Sejongowi Wielkiemu (세종대황). Z początku Korea nie posiadała swojego własnego alfabetu, dawniej używano zapisu alfabetem chińskim. Król Sejong doszedł jednak do wniosku, iż każdy człowiek zasługuje na równe traktowanie i wszyscy w jego kraju powinni znać alfabet (znaki chińskie były zbyt skomplikowane, dlatego wielu zwykłych ludzi nie potrafiło się nimi posługiwać). Postanowił wymyślić osobny alfabet, który do dnia dzisiejszego nazywany jest właśnie hangul'em. Do wymyślenia alfabetu posłużyły mu jego dzieci, które prosił o wypowiadanie konkretnych znaków chińskich, bazując na kształcie ich ust rysował odpowiednie znaki, które później przekształcił w alfabet. Jest to co prawda legenda, jednak brzmi całkiem przyjemnie i kto wie, może faktycznie tak było? :) Arystokratom nie przypadł do gustu pomysł stworzenia nowego alfabetu, którym mógłby się posługiwać każdy na równych szansach, jednak żaden z nich nie odważył się sprzeciwić królowi (i chwała Bogu za to, dzięki temu dziś jestem w stanie posługiwać się koreańskim :D). W Korei do dnia dzisiejszego używane są oba alfabety. Znaki pochodzenia chińskiego zapisuje się tak zwaną hanją (한자), a rdzennie koreańskie hangulem (한글). Różnica jedynie polega w tym, iż zapis chiński rzadko występuje w życiu codziennym zwykłego Koreańczyka. Przeważnie takie napisy można znaleźć na szyldach reklamowych, ulotkach, wizytówkach czy nagrobkach. Głównie starszyzna posługuje się tym zapisem, aniżeli młodzież. Alfabet narodowy hangul oficjalnie nosi nazwę "훈민정음" hunminjeongeum, co oznacza "nauczenie ludu poprawnej wymowy". 
Krok 2
No dobrze, skoro już lekcja historii odbębniona teraz przejdźmy do następnego etapu naszej wiedzy o języku koreańskim. Zatem nasz alfabet hangul posiada obecnie czterdzieści głównych znaków. Mianowicie są to : dwadzieścia jeden liter samogłoskowych (wraz z dyftongami - kombinacje samogłosek z półsamogłoskami) oraz dziewiętnaście liter spółgłoskowych z podwojeniami, jednak to już rzecz banalna, o której przekonacie się nieco później. Myślę, że każdy z was wie czym są samogłoski, spółgłoski i tak dalej i nie będę tego mówić, jednak miejcie na uwadze to, że w Korei jest to bardzo ważny element! Często tworząc zdania czy chociażby chcąc użyć jakiegoś spójnika dodajemy końcówki w zależności od tego na jaką literę kończy się dane słowo (czy jest to spółgłoska, czy samogłoska) dlatego też musicie mieć to opanowane do perfekcji. 
Po kolei przedstawię wam teraz każdą z wyżej wymienionych grup oraz wyjaśnię w jaki sposób poprawnie powinno się czytać każdą literę/znak.

Zacznijmy zatem od 21 liter, samogłoski + dyftongi :

- a [ nasze zwyczajne a ]
- ya [ czytane jako ja ]
- eo [ czytane jako o z wydźwiękiem na u /coś pomiędzy o-u/ ]
- yeo [ czytane jako jo z wydźwiękiem na ju ]
- o [ zwykłe o ]
-  yo [ czytane jako jo ]
- u [ zwykłe u ]
- yu [ czytane jako ju ]
- eu [ czytane jako nasze y ]
- i [ zwykłe i ]
- ae [ czytane jako szerokie e ]
- e [ zwykłe e ]
- yae [ czytane jako szerokie je ]
- ye [ czytane jako je ]
- wa [ czytane jako ła ]
- wae [ czytane jako szerokie łe ]
- oe [ czytane jak łe ]
- wo [ czytane jak ło ]
- we [ czytane jak łe ]
- wi [ czytane jako łi ]
- ui [ czytane jak yi lub i, czasami może być też wymawiane jako e ]

No i jak? Nie taki straszny ten hangul, co? :)
Musicie jednak pamiętać, że to co widzicie powyżej to tylko "surowe" znaki. Używając ich i korzystając do konstrukcji słów/zdań nigdy nie będą występowały one w takiej "surowej" formie jak powyżej. Co to znaczy? Otóż do tych znaków zawsze dodawana jest niema litera, czyli po prostu takie kółeczko - . To kółeczko nie robi nic poza tym, że jest - nie wymawia się go w żaden sposób, po prostu jest. Kiedy się je dodaje? Zawsze gdy te litery, które widzicie powyżej rozpoczynają słowo/sylabę. Jeżeli jednak znaki, które wypisałam u góry łączą się w parę z innymi znakami nie trzeba wtedy dawać tych kółeczek. Ważne! Jest także drugie kółeczko - ZAWSZE występuje ono na dole i wtedy jest to normalny znak, a nie znak niemy (wymienię go w następnej grupie znaków) i oznacza ng! Jak to się ma w praktyce? Wiem, że pewnie brzmi to wszystko teraz jak totalny armagedon, ale spokojnie to jest naprawdę banalne :) Otóż już przedstawiam wam kilka przykładów (posłużę się Paintem, haha!).

Wyszło tragicznie (mój brak talentu do takich rzeczy się kłania), ale przymknijcie na to oko!

No dobrze, więc o co tu w tym wszystkim chodzi? 
Otóż spójrzcie, na czarno narysowałam kółeczka nieme, które się po prostu dodaje do znaków gdy stoją one same (nie łączą się z innym znakiem). Zauważcie, że te czarne kółeczka są zawsze na górze, czyli jak widzicie, że jest kółeczko na górze - zawsze jest ono nieme i się go nie czyta.
Idąc dalej widzimy również czerwone kółeczka. Czerwone występują na dole i są one znakiem ng, jak już wcześniej wspomniałam. 
Czy teraz widzicie to? Jeżeli wciąż tego nie widzicie nie wiem jakich powinnam użyć sposobów do wytłumaczenia tego.

Przechodzimy teraz do następnej grupy znaków, a jest to 19 liter, spółgłoski + podwojenia  :

ㄱ - k/g [ normalne k/g ]
ㄴ - n [ normalne n ]
ㄷ - d/t [ normalne d/t ]
ㄹ - r/l [ normalne r/l ]
ㅁ - m [ normalne m ]
ㅂ - b/p [ normalne b/p ]
ㅅ - s [ normalne s ]
ㅇ - ng [ normalne ng ]
ㅈ - j [ czytane jako miękkie ci / dzi ]
ㅊ - chi [ czytane jako miękie tći / dźi ]
ㅋ - k' [ brzmi podobnie do kh ]
ㅌ - t' [ brzmi jak th ]
ㅍ - p' [ brzmi jak ph ]
ㅎ - h [ normalne h ]
ㄲ - kk [ podwojone normalne kk ]
ㄸ - tt [ podwojone normalne tt ]
ㅃ - pp [ podwojone normalne pp ]
ㅆ - ss [ podwojone normalne ss ]
ㅉ - jj [ podwojone ćć (wymawiane mocniej, ale nie podwójnie) ]

I takim oto sposobem przeszliśmy przez cały alfabet koreański, hurra! Teraz już znacie wszystkie jego znaki, co o nich sądzicie? Trudne? Łatwe? Podoba wam się ich wygląd? 
Na koniec pragnę dodać, iż znaki przy, których postawiłam apostrof (k', t', p') są w dużej mierze używane do zapisu zagranicznych słów/nazw. Mają one mocniejszy wydźwięk i są bardziej charakterystyczne od poprzednich np takie ㅍ p' jest mocniejsze od takiego ㅂ p normalnego.

Krok 3
No dobrze, wiemy już jak wygląda alfabet, ale co dalej? O co chodzi z tym "pisaniem w niewidzialnym kwadracie"?
Pewnie nie raz spotkaliście się z tym określeniem, że słowa w koreańskim zapisują się w taki niewidzialny kwadrat. O co z tym chodzi? To proste. Pisząc na telefonie, czy komputerze automat sam za nas łączy w pary znaki (coś jak u nas opcja z t9), ale skąd wiedzieć w życiu normalnym, na kartce jak łączyć znaki aby był poprawny zapis? Jak nie wiecie zawsze można sobie to wytłumaczyć w taki sposób. Weźcie przykładowe słowo koreańskie, powiedzmy, że będzie to yeojachingu [jodziacingu] - dziewczyna (sympatia). Jak więc zapisać to poprawnie znakami? Powiedzcie sobie na głos sylabami - czyli yeo-ja-chin-gu [jo-dzia-cin-gu] i właśnie takim sposobem połączycie literki (jak się już ich nauczycie będziecie od razu widzieć, teraz na sucho to tylko teoretycznie możecie sobie to wyobrazić). A więc zapis wtedy wygląda następująco -> yeojachingu. Zrobiłam dwoma kolorami abyście już teraz wiedzieli jaki znak co oznacza :) Widać czy nie bardzo? W pełni słowo wygląda tak - 여자친구. No dobra, ale nadal nie wiemy jak wygląda sprawa z tym "niewidzialnym kwadratem". A więc to jest tak - zapisując słowa właśnie tymi sylabami można powiedzieć, że wpisują się one w taki niewidzialny kwadrat. Najmniej znaków w jednym kwadracie może być 2 (czyli np nasze nieme kółeczko i litera "a" - 아 ), najwięcej zaś może być 4 (np. 밝 ). Oczywiście przedstawię wam to w formie graficznej :


No więc mamy dwa przykłady :
a) widzimy, że w słowie yeojachingu stworzyły nam się 4 niewidzialne (u nas widzialne XD) kwadraciki, z tego w każdym napisałam ile znaków się znalazło (na niebiesko).
b) w słowie saranghabnida (kochać) widzimy aż 5 niewidzialnych kwadracików oraz różną kombinację co do liczby znaków w jednym kwadracie. 
Jeżeli wszystko jasne (a mam taką nadzieję) to lecimy dalej!

Krok 4
Efektywna nauka. Skoro teoria już obalona to przyszła pora na praktykę, bo alfabet sam do głowy nie wejdzie (a szkoda, bo już bym dzięki temu umiała chociażby chiński czy japoński :D)! Każdy z was na pewno ma jakieś swoje własne sposoby na nauczenie się danej partii materiału, który musi umieć. W moim przypadku sprawa jest następująca - jestem wzrokowcem, dlatego wszelkie formy uczenia się poprzez patrzenie zawsze działają. Łatwo kojarzę sobie słówka czy zagadnienia jak sobie je jakoś zobrazuję. Na przykład ucząc się kierunków kojarzyłam pokazując sobie rękami - lewa, prawa, przód itp. Podczas powtarzania już samodzielnego wystarczyło, że wskazałam ręką w prawo i już wiedziałam jak jest to słówko po koreańsku. Najlepiej jest sobie jakoś kojarzyć z czymś, nawet jeśli będą to głupoty to nie ważne :) Ja na przykład skojarzyłam sobie słówko "za" z uchem, haha. Dlaczego? Ponieważ brzmią podobnie kwi to "ucho", zaś dwi to "za" ponadto pomyślałam sobie takie zdanie "za uchem są włosy" i może to brzmi śmiesznie, ale faktycznie było to niesamowicie pomocne i ani razu się nie pomyliłam ucząc się tego słówka!
Na studiach miałam bardzo ciekawy wykład o tym jak efektywnie uczyć się czegokolwiek. To niesamowicie przydatne! Uczenie się na blachę nigdy nie popłaca, wierzcie mi. Nauczysz się i wyrecytujesz jak wiersz, a za kilka dni zapomnisz całkowicie. Najlepszym sposobem jest zrozumienie tego czego się uczysz. To dokładnie jak w matematyce - jeżeli nie zrozumiesz w jaki sposób policzyć zadanie, nigdy nie będziesz tego potrafił. 
W takim razie przedstawię wam kilka ciekawych sposobów, które możecie wykorzystać podczas nauki zarówno samego hangula, jak i późniejszych rzeczy z języka koreańskiego, czy każdego innego.
Przede wszystkim zawsze będę popierała naukę poprzez zabawę, uważam, że to świetny sposób na nauczenie się czegokolwiek robiąc dodatkowo to z chęcią. Jak myślicie, dlaczego dzieci tak łatwo przyswajają sobie języki obce, a starszym jest trudniej? Ponieważ starsi robią to z przymusu, siedzą nad książką i wkuwają na blaszkę. A dzieci? Dziecko idzie do przedszkola i ono się bawi, nawet jeżeli to "lekcja angielskiego" to ono się bawi. Rzucają piłką i mówią po angielsku "ball", biegają i mówią po angielsku "run". Czy to nie świetny sposób na naukę? Dlaczego z wami miałoby być inaczej? To że macie już swoje lata nie oznacza, że nie możecie również uczyć się w sposób zabawy. Oczywiście nie każę wam biegać po domu i mówić co robicie czy co widzicie po koreańsku, ale istnieje mnóstwo innych pomysłów. 

1) Oglądanie bajek dla dzieci - w końcu koreańskie dzieci także musiały się jakoś nauczyć tego hangula, czyż nie? Poszukajcie w Internecie, na Youtube różne bajki gdzie mówią tylko po koreańsku, przeważnie są one do najmłodszych więc nie ma w nich nic skomplikowanego, na pewno zrozumiecie o co chodzi, a i nauczycie się jakiś słówek, czy znaków (bo są tez bajki gdzie uczą dzieci alfabetu). Wiem z doświadczenia, że to fajna sprawa bo sama oglądałam takie bajki :)

2) Dużo ćwiczyć! Macie swoją ulubioną piosenkę koreańską? Na pewno macie. No to już szybko wyszukujecie jej tekst w hangulu i przepisujecie całą do zeszytu, a co (Prawie jak w szkole za karę)!
Wieczorami łapiecie za telefon bądź komputer i wyszukujecie w googlach jakiś koreański artykuł/stronę i czytacie na głos kilka zdań. 
3) Koreańscy znajomi. Chyba każdy chce ich mieć, co? No to już, to świetny sposób na to aby nie tylko zawrzeć nowe znajomości, ale i podszkolić język! W Internecie jest dużo stron, gdzie międzynarodowo można się zapoznać z ludźmi z różnych krajów i kontynentów. Chociażby Chatroulette.com czy Omegle.com

4) Fiszki. Najlepiej takie, które sami sobie zrobicie. Nie dość, że macie zabawę przy ich robieniu to jeszcze dzięki temu zapamiętujecie znaki/słowa. Zróbcie sobie fiszki ze znakami hangula, z jednej strony znak hangulem a z drugiej romanizacja i wymowa. Polecam uczyć się grupami (po max 10 słówek/znaków) ponieważ im mniejsza partia materiału na raz, tym szybciej wchodzi do głowy. Skupiasz się jedynie na kilku i tylko te kilka powtarzasz. Im więcej tym się robi większe zamieszanie i się wszystkie zapomina. Takie fiszki można ćwiczyć samemu, bądź z kimś. Np poprosić mamę/rodzeństwo aby poćwiczyli z wami, lub chociaż was przepytali.

5) Karteczki. Ach kocham ten sposób. Pewnie nie raz zauważyliście (poza blogiem) jak dodawałam zdjęcia, gdzie w tle nad laptopem miałam poprzyklejane pełno karteczek na ścianie. Zawsze jak mam jakieś trudne słówka bądź zwroty to je zapisuję na karteczkach samoprzylepnych i przyczepiam tam, gdzie najczęściej patrzę (czyli gdzie jak nie koło laptopa....). Dobrym pomysłem jest też aby ucząc się np sprzętu kuchennego poprzyklejać karteczki z nazwami (o ile pozostali domownicy nie mają nic przeciwko). Na lodówce karteczkę z napisem "lodówka" po koreańsku i tak dalej. 

6) Oglądanie dram i filmów. Możecie mi wierzyć bądź nie, ale naprawdę ogromnie dużo nauczyłam się dzięki oglądaniu dram. I tu już nie chodzi o jakieś słówka jak w książkach, tylko o typowe ludzkie zachowanie oraz słowa używane na co dzień. Wiem nawet jak jest "kamień, papier, nożyce" (kawi, pawi, po) czego w żadnej książce nie nauczą, hehe! Niby taka głupota, ale jakbym miała okazję imprezować z jakimiś Koreańczykami chcieli by w to zagrać to mogę zabłysnąć znajomością. Czasami warto oglądać dramy (o ile ogląda się je rozsądnie, a nie tylko żeruje na polskim tłumaczeniu).

7) No i na koniec zapodam wam kilka stron, gdzie możecie wspomóc swoją naukę j.koreańskiego i samego alfabetu.


http://www.indiana.edu/~koreanrs/hangul.swf#_=_

http://language.snu.ac.kr/site/en/klec/click-korean/index.jsp#_=_

https://www.youtube.com/channel/UC9aWBNR-mDNzgRsO3XLJ7uw#_=_

http://www.indiana.edu/~koreanrs/kordic.html#_=_

http://www.korean-course.com/index.en.php#_=_

http://www.wandel.person.dk/korean.html#_=_

http://www.koreandictionary.net/browse/letter/a/page-1#_=_


No dobrze moi uczniowie, to tyle na temat koreańskiego alfabetu. Mam nadzieję, że wam się podobało i wynieśliście coś pożytecznego z tej "lekcji".
Na koniec dołączam dla was kilka ćwiczeń, które sama zrobiłam. Możecie je wydrukować i ręcznie po nich pisać lub w formie komputerowej. Taki tam gratis do nauki :)
Liczę na to że docenicie mój wysiłek włożony w tą notkę.





Ćwiczenia do pobrania na moim chomiku - click
Więcej ćwiczeń pojawi się niebawem, sprawdzajcie co jakiś czas~





ㄴㅇㅅㅌ,
Hyemi




poniedziałek, 22 grudnia 2014

Roy Kim - It's Christmas Day

로이킴 – It’s Christmas Day

Świąteczna magia trwa, a nasi ulubieńcy wydają co rusz to nowe ballady z tej okazji. Przyszła pora również na Roy Kim'a, który swoim anielskim głosem idealnie wpasowuje się w atmosferę świąt. Co sądzicie o jego nowym utworze? Ja osobiście jestem nim bardzo zachwycona, szczególnie głosem artysty oraz tonacjami jakimi śpiewa w tej piosence. Jest niesamowicie utalentowany. Spójrzcie także na tekst piosenki, co prawda nie jest jakaś wyjątkowo skomplikowana ale uważam, że miło się jej słucha i wpada w ucho :)


한글 :

It’s Christmas day
고개를 숙였던 수많은 꽃들이
드디어 하얗게 피어 오르죠

It’s Christmas day
흔하디 흔했던 가난한 마음에
따듯한 향기가 피어 오르죠

수줍어 말 못했었던
내 안에 숨겨 왔었던
사랑한단 그 말 이젠 말 할게요
Cause It’s Christmas day

It’s Christmas day
아무렇지 않았던 집 앞의 벤치가
괜히 더 내 맘을 외롭게 하죠

It’s Christmas day
그리울 지 몰랐던 그대의 온기가
다시 또 내 맘을 시리게 하죠

수줍어 말 못했었던
내 안에 숨겨 왔었던
사랑한단 그 말 이젠 말 할게요
Cause It’s Christmas day

오늘을 기다려왔던
내 안에 아껴왔었던
사랑한단 그 말 이젠 말 할게요
Cause It’s Christmas day 

Cause It’s Christmas day (x3)






Romanization :

It'’s Christmas day
gogaereul sugyeotdeon sumanheun kkotteuri
deudieo hayake pieo oreujyo

It’'s Christmas day
heunhadi heunhaetdeon gananhan maeume
ttadeutan hyanggiga pieo oreujyo

sujubeo mal motaesseotdeon
nae ane sumgyeo wasseotdeon
saranghandan geu mal ijen mal halgeyo

Cause It’'s Christmas day

It'’s Christmas day
amureochi anhatdeon jip apui benchiga
gwaenhi deo nae mameul oeropge hajyo

It’'s Christmas day
geuriul ji mollatdeon geudaeui ongiga
dasi tto nae mameul sirige hajyo

sujubeo mal motaesseotdeon
nae ane sumgyeo wasseotdeon
saranghandan geu mal ijen mal halgeyo

Cause It’'s Christmas day

oneureul gidaryeowatdeon
nae ane akkyeowasseotdeon
saranghandan geu mal ijen mal halgeyo
Cause It’'s Christmas day

Cause It’s Christmas day (x3)







English :

It’s Christmas Day
The many flowers that bowed their heads down
Have finally blossomed white

It’s Christmas Day
In the commonly poor hearts
A warm scent blooms

I couldn’t say it because I was shy
Words I hide inside of me
Words that said I love you
Now I’ll say it
Cause it’s Christmas Day

It’s Christmas Day
The bench in front of my house that looked normal
Is now making me feel lonely

It’s Christmas Day
I didn’t know I’d miss it
But your warmth is making my heart cold again

I couldn’t say it because I was shy
Words I hide inside of me
Words that say I love you
Now I’ll say it
Cause it’s Christmas Day

I’ve waited for today, I’ve saved it inside of me
Words that say I love you
Now I’ll say it
Cause it’s Christmas Day


Cause it’s Christmas Day (x3)





Polish :

To świąteczny dzień
Wiele kwiatów, które pochyliły swoje głowy w dół
W końcu rozkwitły białe

To świąteczny dzień
W powszechnie biednych sercach
Ciepły zapach kwitnie

Nie mogłem powiedzieć tego, ponieważ byłem nieśmiały
Słowa schowałem w sobie
Słowa, które mówią że kocham cię
Teraz powiem je
Ponieważ to świąteczny dzień

To świąteczny dzień
Ławka przed moim domem, która wyglądała normalnie
Teraz sprawia, że jestem samotny

To świąteczny dzień
Nie wiedziałem, że to przegapię
Ale twoje ciepło powoduje, że moje serce staje się znów zimne 

Nie mogłem powiedzieć tego, ponieważ byłem nieśmiały
Słowa schowałem w sobie
Słowa, które mówią że kocham cię
Teraz powiem je
Ponieważ to świąteczny dzień

Czekałem do dzisiaj, chowając to wewnątrz siebie
Słowa, które mówią że kocham cię
Teraz powiem je
Ponieważ to świąteczny dzień

Ponieważ to świąteczny dzień (x3)







Mam nadzieję, że piosenka podoba się wam tak bardzo jak mi :)
Utwór można pobrać z mojego chomika, którego założyłam na potrzeby bloga.
Download song : click



Na koniec chciałabym życzyć wszystkim (zarówno tym, co obchodzą jak i tym, co nie obchodzą) wesołych i ciepłych Świąt oraz cudownego Sylwestra niosącego ze sobą szczęśliwy Nowy Rok :)
Bądźcie zdrowi w przyszłym roku!





ㄴㅇㅅㅌ,
Hyemi




piątek, 19 grudnia 2014

Jeju Island

제주도

Jeju-do to wyspa oficjalnie należącą do Korei Południowej. Obecnie jest największą wyspą oraz najmniejszą prowincją Koreańską. Największym miastem tej prowincji, a zarazem stolicą jest Jeju. Jeju jest wyspą wulkaniczną położoną 130km od południowego wybrzeża Korei. Centralnym elementem Jeju jest Hallasan - najwyższy szczyt i zarazem uśpiony wulkan, który wznosi się 1,950 m nad poziomem morza. Wokół niego znajduje się 360 satelitarnych wulkanów. Powierzchnia wyspy wynosi 1 849 km².  Do 1946 roku Jeju należało do prowincji Jeolli Południowej (prowincja Korei). W roku 1948 na wyspie wybuchło zbrojne powstanie komunistyczne. Wyspa posiada jedynie dwa miasta : Jeju  (제주시; 濟州市) oraz Seogwipo (서귀포시; 西歸浦市). Wyspa została uformowana dzięki erupcji wulkanicznej miliony lat temu. Klimat na wyspie jest subtropikalny, cieplejszy od pozostałej części Korei. Połowa lata jest deszczowa, zimy zaś są przeważnie suche. Jeju posiada odmienną kulturę niż Korea Południowa, mają tam wiele legend i zwyczajów. Także język różni się nieco od tego, którego używa się w Korei Południowej (różnica w dialekcie). Ciekawostką jest że wyspa swego czasu posiadała różne nazwy, m.in : Doi (도이, 島夷), Dongyeongju (동영주, 東瀛州) Juho (주호, 州胡) Tammora (탐모라, 耽牟羅), Seomna (섭라, 涉羅), Tangna (탁라, 竣羅) oraz Tamna (탐라, 耽羅). Wyspa Jeju znana była dawniej Europejczykom pod nazwą Quelpart.




Hallasan (한라산)
Uśpiony wulkan






Seongsan Ilchulbong (성산 일출봉)
Szczyt przypominający zamek






Cheonjiyeon (천지연폭포)
Wodospad





Yakcheonsa (약천사)
Świątynia Buddyjska











Sanbanggulsa (산방굴사)
Grota





Seopjikoji (섭지코지)
Wzgórze





Jeongbang (정방폭포)
Wodospad






Gimnyeong (김녕미로공원)
Park Labiryntów





Yongmeori (용머리해안)
Wybrzeże dosł. Głowa Smoka








To jedynie część z bogactw malowniczej wyspy Jeju! 
Nie wiem jak u was, ale dla mnie odwiedzenie Jeju to jedno z moich marzeń :)




Nawet mieszkańcy wyspy cieszą się z każdego turysty!


Może jogurcika? :D







*Wszystkie zdjęcia jakie zostały umieszczone w tej notce są zapożyczone z Internetu!
All photos have been placed in this post are taken from the Internet!


Dziękuję za poświęconą uwagę oraz bardzo proszę o pozostawienie po sobie jakiegoś śladu :)



ㄴㅇㅅㅌ,
Hyemi

Czas